Cześć Kochani. Przepraszam,że przez długi okres nie pisałam,ale chciałam jeszcze na koniec roku popoprawiać oceny. Mam nadzieję,że nie macie mi tego za złe,na szczęście już jest po wszystkim. W środę okaże się co z matmą, jutrzejszy dzień mam wolny,więc może uda mi się wyskoczyć na parę zdjęć. Muszę się pochwalić,ze ten rok bardzo dobrze mi poszedł,w sumie nie wliczając matmy w to co teraz piszę, ale z innych przedmiotów jestem bardzo zadowolona. Był to bardzo dobry rok,wiele rzeczy się u mnie zmieniło,może nie wszystko na lepsze,ale zazwyczaj zmiany są dobre,jeżeli tego teraz nie odczułam to zapewne odczuję to w najbliższych miesiącach lub latach. Na wakacje wybieram się nad Polskie Morze,nie wiem czy to na pewno wypali,ale przynajmniej mam jakiś plan na wakacje,który postaram się zrealizować.
Pisałam o treningu Portugalii w Opalenicy,ale muszę wam się przyznać,że oddałam bratu bilet, z tego względu,że jest on wielkim fanem piłki nożnej. Z jednej strony było mi smutno,że oddałam bratu bilet - ale z drugiej serce mi się radowało,że go uszczęśliwiłam. Musze przyznać,że jestem zadowolona z decyzji,którą podjęłam. Dodam wam parę zdjęć,które udało się zrobić mojemu bratu na treningu:
z chęcią wybrałabym się na taki trening;)
OdpowiedzUsuńkicia coś chyba zmieniłaś w wygladzie bloga nie?:* M
OdpowiedzUsuńtak zmieniłam :) był niebieskawy taki :D a teraz jest biały,lepiej jest?:)
Usuńjest dobrze :*
Usuńdziękuję!:*
Usuńbrat na pewno się ucieszył :) / http://murphose.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńoddałaś bratu bilet? A Ronaldo na żywo nie zobaczony!! ;)
OdpowiedzUsuńBrat w niebo wzięty ;) Dobra siostra ;)
OdpowiedzUsuńhttp://www.vixenjessie.blogspot.nl/
Mój brat - gdybym go miała ;D
OdpowiedzUsuńPewnie by się ucieszył jak cholera ;D
Mam siostrę starszą mieszkam od niej 25 km
OdpowiedzUsuńBrata niby też mam mieszka ode mnie kilometr - ale nie rozmawiamy praktycznie ;) długa historia wiec wole zakladać ze go nie mam, tak jest łatwiej...
Dzięki ;) - ja ciebie tez dodam tylko powiedz mi jak ;) jestem tu pierwszy dzien tak na prawde bo wczesniej sie nie udzielalam wcale
OdpowiedzUsuńTakże musiałam wiele rzeczy w szkole pozałatwiac dodatkowo ... Niestety, jak się chce miec naprawdę dobre oceny to trzeba walczyc :P Muszę przyznac, że jestes niezwykłą szczęściarą ! z chęcią byłabym na Twoim miejscu :D Pozdrawiam x
OdpowiedzUsuńhttp://mfashionmyobsession.blogspot.com/