Cześć! Niestety dzisiaj dodam posta na szybkiego, ponieważ niestety jutro szkoła, trzeba wcześnie rano wstać i ruszyć na pociąg. Tak baaardzo mi się nie chcę, przydałyby się jeszcze takie 2 tygodnie, wtedy byśmy mogli coś powiedzieć o odpoczynku. Muszę przyznać,że te ferie bardzo szybko mi zleciały i były najlepsze, pełne emocji ale również pełne przygód! Dzisiejszy dzień spędziłam w Zbąszyniu, zaskakujące, ponieważ były inne plany na dzisiejszy dzień, a znalazłam się na łyżwach, muszę się przyznać, że był to mój pierwszy raz - ale szybko się nauczyłam, powiem szczerze,że gdyby nie było tak zimno, to chętnie bym jeszcze tam pośmigała! Mam mnóstwo pomysłów na zdjęcia, niech tylko się zrobi cieplej, wtedy zrzucimy te płaszcze i pójdziemy popstrykać.
bluza - naklate.pl
jakie słodkie zdjęcie ^^ u mnie ferie dopiero sie zaczęły ;P
OdpowiedzUsuńśliczna jesteś *_*
OdpowiedzUsuńja jeszcze ferii nie miałam i nie mogę się już ich doczekać!
łyżwy są świetne!:) sama kocham jeździć i warto umieć:)
OdpowiedzUsuńładne zdjecia
och, a ja dopiero rozpoczynam ferie... cały miesiąc! :-))
OdpowiedzUsuńahahhha, śliczne zdjęcia :D a ja mam jeszcze tydzień ferii :D + u mnie nowy post :DDD
OdpowiedzUsuńSłoodkoo ;))
OdpowiedzUsuńTeż mi się już ferie skończyły. :<
Zostałaś otagowana u mnie na blogu:
OdpowiedzUsuńhttp://free-to-be-myself-forever.blogspot.com/
Zapraszam do zabawy :)