niedziela, 27 stycznia 2013

To co dobre szybko się kończy!

Cześć! Niestety dzisiaj dodam posta na szybkiego, ponieważ niestety jutro szkoła, trzeba wcześnie rano wstać i ruszyć na pociąg. Tak baaardzo mi się nie chcę, przydałyby się jeszcze takie 2 tygodnie, wtedy byśmy mogli coś powiedzieć o odpoczynku. Muszę przyznać,że te ferie bardzo szybko mi zleciały i były najlepsze, pełne emocji ale również pełne przygód! Dzisiejszy dzień spędziłam w Zbąszyniu, zaskakujące, ponieważ były inne plany na dzisiejszy dzień, a znalazłam się na łyżwach, muszę się przyznać, że był to mój pierwszy raz - ale szybko się nauczyłam, powiem szczerze,że gdyby nie było tak zimno, to chętnie bym jeszcze tam pośmigała! Mam mnóstwo pomysłów na zdjęcia, niech tylko się zrobi cieplej, wtedy zrzucimy te płaszcze i pójdziemy popstrykać. 



bluza - naklate.pl 

7 komentarzy:

  1. jakie słodkie zdjęcie ^^ u mnie ferie dopiero sie zaczęły ;P

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczna jesteś *_*
    ja jeszcze ferii nie miałam i nie mogę się już ich doczekać!

    OdpowiedzUsuń
  3. łyżwy są świetne!:) sama kocham jeździć i warto umieć:)
    ładne zdjecia

    OdpowiedzUsuń
  4. och, a ja dopiero rozpoczynam ferie... cały miesiąc! :-))

    OdpowiedzUsuń
  5. ahahhha, śliczne zdjęcia :D a ja mam jeszcze tydzień ferii :D + u mnie nowy post :DDD

    OdpowiedzUsuń
  6. Słoodkoo ;))
    Też mi się już ferie skończyły. :<

    OdpowiedzUsuń
  7. Zostałaś otagowana u mnie na blogu:
    http://free-to-be-myself-forever.blogspot.com/
    Zapraszam do zabawy :)

    OdpowiedzUsuń